Droga z Ochrydy do naszego kolejnego punktu podróży była długa, ale za to usłana przygodami i mogliśmy trochę więcej się dowiedzieć o krajach przez które przejeżdżamy. Rano po spakowaniu rzeczy wsiadamy w samochód i próbujemy wydostać się z miasteczka. Po drodze mijamy „cinkciarzy”, takich prawdziwych z opowieści. Stoją sobie Panowie przy skrzyżowaniu z wielkimi plikami pieniędzy i zachęcają do wymiany waluty. Kierujemy się na południe […]